Liceum Ogólnokształcące
im. Adama Mickiewicza w Górze
Grafika: Marta Polechońska
Zakończenie szkoły klas IV odbędzie się 26 kwietnia.

Listopad i grudzień to miesiące, w których pojawia się w naszej szkole wiele działań przybliżających sylwetkę i twórczość Adama Mickiewicza. W tym roku poznawanie naszego Patrona rozpoczęliśmy już 26 października podczas wycieczki do Śmiełowa.


Odwiedziliśmy dworek, w którym, dzięki XIX w. wystrojowi wnętrz, mogliśmy poczuć się niczym Mickiewicz blisko 200 lat temu.

To tutaj w połowie sierpnia 1831 roku zatrzymał się Adam Mickiewicz, który przybył do Wielkopolski, aby przedostać się do powstania listopadowego. Niestety misja ta zakończyła się fiaskiem. W czasie trzytygodniowego pobytu w majętności Gorzeńskich występował pod przybranym nazwiskiem Adama Mühla oraz jako rzekomy kuzyn właścicieli i nauczyciel ich synów. Przebywając w Śmiełowie oraz innych majątkach ziemskich Mickiewicz miał okazję poznać wielkopolskie tradycje i historie szlacheckie, które stały się dla Niego źródłem inspiracji i znalazły odzwierciedlenie w „Panu Tadeuszu”.
Epos narodowy towarzyszył więc i naszej wyprawie dzięki fragmentom czytanym przez Dawida:
Śród takich pól przed laty, nad brzegiem ruczaju,
Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju,
Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany;
Świeciły się z daleka pobielane ściany,
Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni
Topoli, co go bronią od wiatrów jesieni. (…)
Zwiedzając dworek, widzieliśmy liczne pamiątki związane zarówno z życiem i twórczością Mickiewicza, jak i pamiątki po Juliuszu Słowackim, Cyprianie Kamilu Norwidzie czy rodzinie Chełkowskich. Naszą szczególną uwagę przykuły listy pisane ręką poety, oryginalne autografy, historyczne wydania jego dzieł.
Podzieleni na dwie grupy wzięliśmy udział w lekcji muzealnej zatytułowanej „Na paryskim bruku”. Dzięki niej poznaliśmy losy naszego patrona po opuszczeniu gościnnej Wielkopolski. Dowiedzieliśmy się o perypetiach osobistych i zawodowych Mickiewicza.
Mimo że aura nie pozwoliła nam na długi spacer po przyległym parku, udało się nam odwiedzić „Ogródek Zosi”, w którym m. in. znajdują się rośliny opisane w epopei.
Zwieńczeniem naszej wizyty w Śmiełowie było złożenie wiązanki kwiatów pod pomnikiem wieszcza.

 

GALERIA