Zastanawialiśmy się również, czego nie wyczytamy w sieci, co doprowadziło nas do interesujących oraz wprawiających niekiedy w zaskoczenie wniosków. Czasem były one wymagające emocjonalnie i potrzebujące przedyskutowania, a tym samym wzajemnego zaopiekowania się.
Czwartkowe spotkanie wypełnione zostało ponadto zwiedzaniem przestrzeni muzealnych i poznaniem samego miasta. I choć pogoda tego dnia była dość wymagająca, udało się nam kolejny raz ciekawie wypełnić czas. Wszak mamy w świadomości cel naszego wyjazdu, czyli przygotowanie do opracowania tematycznych działań, które następnie przeprowadzimy w środowisku lokalnym.